wtorek, 28 lutego 2012

tłuste lodzianki


Przeczytałam jakoś ostatnio, że „Grycanki” chcą rewolucję wprowadzić i przerwać modę na chude baby. Nie wiem co mają na myśli mówiąc „chude”, ale mam nadzieję, że nie rozmiar 42, bo patrząc na ich bambarylaste ciała istnieje taka możliwość.
Sama stresuję się patrząc na koleżankę Rubik oraz inne miłe panie z podobnej kategorii. Takie obgryzione kosteczkiJ. Idzie sobie i zastanawiasz się: „złamie się czy nie?” Ale chroń nas Panie od grycańskich grubasek dookoła. Choć sama jestem kobietą (podobno) jakoś nie widzę niczego mega sexi w kolanach jak pączki, 4 oponach pod biustem, słoninie na karku i paluszkach jak kiełbaski rodem z „Jasia i Małgosi”. 
Generalnie uważam, że przesada zarówno w jedną jak i drugą stronę jest dziwna. Nie da się wykreować mody totalnej na coś wyjątkowo dużego lub małego. To jakby mówić, że modne są bardzo wielkie stopy albo nos.
Ktoś przecież nie tak totalnie bez sensu wymyślił to cholerne BMI. Czyż nie? 


e.


photo: ffffound.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...