poniedziałek, 2 kwietnia 2012

mania kontrolowania



Paskudna cecha głównie NAS kobiet (niestety!). Coś z pogranicza szpiegostwa a wścibskiego wtykania nochala w sprawy drugiego człowieka. Coś co niektórzy traktują nawet jak niebywały talent rodem z filmów kryminalnych i godny podziwu spryt.
I o ile samica kontrolująca posiada lat na karku 18 to ok.! Usprawiedliwione.
Ale wszystko co urodziło się przed rokiem ’90 a nadal prowadzi tą skomplikowaną działalność... noooo to już zupełnie inna historia...




Istnieje kilka podstawowych i dość znanych nurtów tego kontrolingu:
  • Sprawdzę Twą komórkę. To co wysłałeś i co dostałeś. Gdzie dzwoniłeś i jak często... no i o której. Wszystkie połączenia po 18.00 wydają się być lekko „śmierdzące”. Jeśli  nic nie znajdę to pewnie tylko dlatego, że już zdążyłeś to usunąć. Poczekam więc jak wyjdziesz "na siku" i wtedy szybko przeskanuję Twój telefon. Pewnie nie przyszło Ci do głowy jaka jestem sprytna i nie zdążyłeś usunąć nic od mojej ostatniej kontroli. Nic nie znajdę... Wyciąg, wyciąg! – przy najbliższej okazji wykradnę go i markerem oznaczę wszystko co podejrzane. Może zadzwonię? Sprawdzę kto odbierze a później szybko się rozłączę. Yeah! 
  • Przejrzę Twój komputer. Najlepiej skrzynkę firmową, pewnie to z niej korzystasz, żeby mnie oszukać, bo myślisz, że tam akurat nie zajrzę. O nie! Ja taka głupia nie jestem! Jeśli wysłałeś maila do kobiety, której nie znam (nic nie mówiłeś, że z Tobą pracuje!), sprawdzę jej profil na FB, NK i wszędzie. Kim jest, skąd pochodzi, ile ma lat. Niby niedbale zadam Ci kilka pytań kontrolnych, czy przypadkiem nikt nowy z Tobą nie pracuje.. Nie przyznałeś się... oooo czyli źle!… to posunę się dalej....
  • Podejrzę jakoś na co wydajesz kasę. Poszperam po kieszeniach i w portfelu. A może uda mi się zajrzeć na konto. Oooooo, to źródło wielkiej wiedzy. Gdzie jadasz, co i gdzie kupujesz. Trochę trudne to zadanie, bo jak zrobisz zakupy np.: w IKEI to z nazw: BRIMNES, KONSMO i SKRUVSTA nie poznam czy to o krzesło do naszego wspólnego domu chodziło czy może o prymulkę w doniczce dla KOGOŚ...
  • Złożę Ci jakąś niespodziewaną wizytę... ot tak sobie! Że niby tęskniłam... Postoję pod drzewem i popatrzę jak i z KIM wychodzisz z pracy. A może wpadnę na szkolenie, najlepiej wyjazdowe i takie dwudniowe. Tam czujesz się przecież swobodnie... i nie spodziewasz się mnie! No, ale ja właśnie przypadkiem tamtędy przejeżdżam, więc zajrzę na kilka chwil. Ważne jest, aby jednak przyobserwować Cię z dystansu zanim się ujawnię. Tajna obserwacja czyniona z dystansu to element  zaskoczenia i moja przewaga nad Tobą!
  • I zawsze słucham co mówisz. Nawet jeśli wcale nie do mnie i nie tuż obok, ale 5 metrów dalej. Słyszę to! Pamiętaj! Wyhaczę, każde podejrzane słowo i natychmiast zareaguję... albo nie... zrobię Ci piekło jak wrócimy do domu. Nie będziesz wiedział o co mi chodzi? Zawsze tak mówisz! Ale dobrze wiesz o co! Musisz domyślać się o co mi chodzi! Strzelę focha na parę dni, żebyś to sobie dobrze  to przemyślał i zapamiętał nikczemniku!!!!

Prawda jest niestety raczej taka, że im krótsza smycz tym łatwiej się z niej zerwać. A jak już się taki biedny, umęczony i wygłodniały wrażeń psiak zerwie, to jak pójdzie w tango! ho ho ho!!! To nie wiem czy wróci. Ja bym chyba nie wróciła.

O wszystkim Wam Panowie oczywiście NIE napiszę, bo solidarność jajnika to jednak wielka rzecz! 

Once upon a time... jedna z wron odwiedziła lokalnego fryzjera i jej oczom ukazał się niebywale ciekawy artykuł (nie w Gali, nie nie!:)) dotyczący powyższej materii. Z owego artykułu wynika, że istnieje już nawet taki zawód. Zawodowa uwodzicielka, testerka wierności i "podatności" samczej na wdzięki, opłacana ofkors przez pragnące sprawdzić swoich partnerów inne kobiety. To już jest tak wyrafinowana praktyka, że sama drżę na myśl, że może na tym świecie istnieć do tego męski odpowiednik:). Ale o tym trochę szerzej... wkrótce...

ewa


1 komentarz:

  1. Trochę to przerażające co piszesz. Nie chciałabym miec takiej manii. Od tego są programy szpiegowskie, haha http://keylogger-szpieg.pl/produkt/android-spyphone-1m/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...