wtorek, 26 marca 2013

mma wersja home, czyli jak się we własnym domu pogruchotać kości..

To całkiem proste.
W sobotni poranek, gdy właśnie rozpoczyna się wyczekiwany weekend, najlepiej zasunąć sobie uroczego kopa w łóżko. Z gołej stopy! Tak z całej siły!!! Idziesz, kopiesz, szybko puchniesz. Myślisz...nie no wydaje Ci się pewnie, że puchniesz! Przecież to niemożliwe, żeby sobie połamać kości w tak durny sposób!
Ale gdy stopa przybiera kolor fioletowy, a jej obwód = obwód uda, stajesz na baczność i zanim zdążysz otworzyć usta i krzyknąć "HELP!", słyszysz od jedynej osoby, która może aktualnie udzielić Ci pomocy: 
"O nie! Ewka! Tylko mi nie mów, że musimy jechać na pogotowie!!!"
No musimy, chyba że masz trochę gipsu w garażu i zdolności rzeźbiarskie!




Pogotowie. Czyli to miejsce na utrzymanie którego co miesiąc płacisz przygniatającą daninę.

Recepcja - 5 osób. 4 baby i jakiś chyba "karetkowy", do którego czasami chichoczą grupowo...a w zasadzie beczą jak kozy. Dwie paplają o dupie maryny, trzecia czyta dane z dowodu, czwarta wklikuje w komputerek to, co czyta ta trzecia. Widać nastąpiła ostatnio duża specjalizacja w tej branży, a ja to przeoczyłam zupełnie, siedząc na ogłupiającym fejsbuczku i teraz się dziwię.

Gipsomat - hę??? Taki automat na monetki co zamiast coli i batona ma gipsy różne w menu. Małe, duże, średnie, tanie i drogie. Wrzucasz kaskę i wyskakuje Ci gips:). Znowu przeoczyłam coś w życiu. Kramik z gipsami?:) Ale dlaczego nie mają czarnych gipsów? Wszak czarne wyszczupla. Tylko same białe - ślubne takie? Luka rynkowa? I co dalej z tym gipsem jak wyskoczy z automatu? Nasuwasz samodzielnie na organ pogruchotany?

Poczekalnia - tłum. Przekrój społeczny, że ho ho ho!

1. Pani starsza i Pan starszy - chyba nieplanowany fikołek jakiś na schodach...Mili bardzo. Siedzą cichutko nie wadząc nikomu.

2. Syn pryszczaty z mamą swą - syn wkurwiony (z gęby widać), bo sobota a tu nasiadówka w korytarzyku na pogotowiu. Mama obojczyk pogruchotała w drobny mak. Wsadzili ją biedulę w tyle gipsu, że spokojnie można z tego gładź pierdolnąć w 100 metrowym apartamencie! Jak nic!! 

3. Służba więzienna z podopiecznym w bransoletkach srebrnych. Kulosa złamał łysy z dziarami. Czujesz się jak w jakimś faken serialu Kryminalni, czy jakoś tak. Dym robią do tego, bo się pchają wszędzie bez kolejki, jak jakiś kombatant czy inny uprzywilejowany..A może "Pan Bransoletka" zamierza wkrótce wydać na świat potomstwo samodzielnie, skoro może wejść nawet przed Panem Starszym nie pytając nikogo o zdanie? Ale nochal pokrzywiony ma tak dziwnie i wyraz gęby tak durny, że nie masz odwagi ich opierdolić, że Ci się przed nos wpychają.

4. Kibol i jego fanki (bo akurat trwa mecz na Widzewie). On opowiada z dumą jak go po gębie kopali, fanki (poszarzałe striny wyciągnięte ponad jeans!) aż piszczą z uciechy. Chyba połamali mu ten nochal, bo mu się oczy chińczyka zrobiły i cera hindusa w okolicy nosa:). No i zdecydowanie coś ma z palcem u ręki raczej....no chyba, że mu tak zwyczajnie w bok palec rośnie od zawsze:)

5. Mister Śmierduszek - czyli taki człowiek, co nie mył się wieki, ma wszędzie plamy i strupy średnicy 3 cm i wyziew taki, że ludzkie słowa tego nie są w stanie opisać. I tu zaczyna się koszmarek. Ten oto uważa, że jesteś fajna i dobrze, że wpadłaś tutaj akurat w sobotę! Z radości tej zaprzyjaźnić się pragnie. Bo nuda tu w poczekalni dla połamańców. Zagaduje i opowiada Ci życie swe rok po roku. I jak mu psy tętnicę przegryzły 3 razy. Ponieważ nie odpowiadasz na pytania, bo w szoku jesteś, uznaje, że go zwyczajnie nie słyszysz. Siada zatem bliżej i mówi Ci prosto w twarz i duzo głośniej. Z odległości zwanej kurwa minimalną!
Budzi to cichy rechot wszystkich zgromadzonych. Gotowi są przyjmować zakłady kiedy stracisz przytomność!!! A współczucie dla kulawej to gdzie?

Potem fartuch gumowy, atak promienia RTG, cyk cyk cyk i wracasz do cyklu. Bo cykl jest taki:
recepcja-lekarz-rtg-lekarz-gips, szyna lub do widzenia.

No i diagnoza: połamane. Osteoporoza czy co to jest do cholery (!?), że już nawet w dechę z kopyta nie przysadzisz bezpiecznie, bo Ci zaraz kość trzaśnie!
A i współczucia żadnego nie uświadczysz!! Tylko kpina i prześmiewców komentarze! hańba!
Zero szpilek, zero życia. Z gracją powłóczysz kulosą jak bohaterowie - truposze z teledysku M. Jacksona!

I tak po krótkim performansie w mma, szuranego zacząć czas!:)
yeah!

pozdr







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...