Odcinek 6 'O czym jak nie o butach...'
W rolach głównych:
W: wronka :)
S: sprzedawczyni
Poszła Wrona do butowego shopu na V... tak looknąć co tam w nju kolekszyn mają bo druga Wrona mówi że "ohohoho". No faktycznie "ohohoho" czarne kozaczki z czerwonym przeszyciem wpadają w oko...
Oczywiście stoją tam też jeszcze niedobitki z letniej partii... zatem można też po dotykać i podnieść sobie ciśnienie patrząc na cenę... po salach, wyprzach i dyskantach butów, które masz na nogach właśnie... faken... nic to...
Podchodzi Pani Sprzedawczyni - radosna i uśmiechnięta...
S: szuka Pani czegoś konkretnego?
W: hmmm być może ale to będzie trudne...
S: proszę spróbować... jednak :)
W: oki... potrzebuję buty na obcasie ale nie za wysokim i raczej w wersji dość stabilnej
S: aha
W: uniwersalne, pasujące do wielu ciuchów - spodni i sukienek, na lekki deszcz i na słońce
S: yyyyy
W: i przede wszystkim bardzo wygodne gdyż zamierzam dużo chodzić w najbliższym czasie...
S: wszystko jasne
W: hmmmm???
S: to proste - potrzebuje Pani kupić takie POPIERDALAJKI
W: aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ahahahahaha aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
W: ototo - tak zdecydowanie potrzebuję nabyć popierdalajki :) :) :) dżizus :)
Umarłam... i Uwielbiam tą kobietę z całego serca :) Pozdrowienia od Wron dla tej Pani :) :) :)
cdn.
wrona
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz